Mojego bloga prowadzę dość krótko dlatego też nie znam jeszcze wszystkich zasad panujących w blogosferze. Jednakże staram się poznawać te tajniki w sposób czynny.
Do niedawna to nie wiedziałam nawet co to Candy a teraz okazało się że jestem wielką szczęściarą bo wygrana padła też na mnie:) Justynka, autorka bloga Wielkie Małe Pasje ogłosiła rocznicowe Candy a dla zwycięzcy ufundowała przepiękną nagrodę w postaci własnoręcznie robionej laleczki. Co prawda nagroda była tylko jedna ale Justynka ma tak wielkie serce, że postanowiła powiększyć pulę nagród i wylosowała dodatkowe 3 osoby, które też zostały obdarowane!
Gdy po raz pierwszy ujrzałam jej laleczki to się w nich zakochałam bez pamięci a tu jeszcze takie szczęście bo jedna z nich powędruje do mnie:))) To była wielka eksplozja radości a na dodatek radość moja sięgnęła zenitu jak okazało się, że nie jedną ale dwie laleczki dostałam! Zresztą sami zobaczcie te urocze damy:)
Wyglądają jak dwie siostrzyczki:)
a ta malutka laleczka to mój osobisty aniołeczek:)
a tutaj tajemniczy i zagadkowy uśmiech Mony Lisy
Oprócz laleczek dostałam też dużo innych drobiazgów, które na pewno umilą mi i osłodzą codzienne życie:)
Justynko! jesteś Wielka tak jak Twoje Wielkie Małe Pasje
Serdecznie zachęcam do odwiedzin bloga Justynki a na pewno zostaniecie tam ciepło i miło przyjęci:) Jest co oglądać i podziwiać a prace robione są z wielką starannością, miłością i muszę wam powiedzieć, że to od razu widać. Każda laleczka jest w każdym calu perfekcyjna!
Jeszcze raz dziękuję ci Justynko!
Na zakończenie chcę jeszcze pokazać serwetę a właściwie to obrusik szydełkowy, który ostatnio powstał.
Obrusik ma kształt kwadratu o boku 120cm
Wzór można znaleźć w Robótkach Ręcznych z Diany nr 2/2000
Wykonany został z nici poliamidowych Amanda w kolorze złota, szydełkiem nr 2
Miło mi bardzo, że zaglądacie na mojego bloga i zostawiacie przemiłe słowa uznania dla moich prac:)
Dziękuję za te odwiedziny i życzę przyjemnego sobotnio-niedzielnego odpoczynku:)
Gratuluję wspaniałych niespodzianek od Justynki.:) Wspaniały obrus, podziwiam umiejętności.:) Pozdrawiam milutko.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i przesyłam wzajemne gratulacje:)))
UsuńWspaniała wygrana moje gratulacje:) A czy schemat obrusa mogłabyś podesłać na mail? Nie mam tego numeru gazetki a obrus bardzo ładny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńSchemat podeślę, jak tylko uruchomię mój skaner w drukarce. Myślę, że w tym tygodniu dam radę to zrobić:)
Wspaniała nagrodę otrzymałaś :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńCo do obrusa - to szacun! Ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy szydełkowych
Wiem! Wreszcie i do mnie szczęście się uśmiechnęło:)))
UsuńJeżeli chodzi o dzierganie większych rzeczy to na razie daję radę:)
Bożenko dziękuje za ten piękny post :)))) Wzruszyłam się bardzo i gdyby moja klawiatura miała znak "serduszko" to na pewno wstawiłabym ich sto!! Ogromnie się cieszę, że mogłam sprawić Tobie niespodziankę i jeszcze raz dziękuję za wszystko! Wspaniale móc zobaczyć lalki u Ciebie :)) A obrus cudowny!!! Uwielbiam takie dekoracje stołu bo nadają mu świetnej elegancji i "duszy". Podziwiam również Bożenko Twoją cierpliwość do takich dużych projektów!! Jesteś niesamowita!!:)) Moc buziaków!!!
OdpowiedzUsuńLaleczki już się zadomowiły i jest im tak dobrze jak w niebie:)
UsuńA cierpliwości to chyba z wiekiem przybywa. Kiedyś lubiłam robótki szybkie i małe a teraz większe projekty sprawiają mi więcej przyjemności:)
Z całego serca dziękuję za wszystko i mocno ściskam!!!
Wspaniała niespodzianka od Justynki! Znam jej bloga, odwiedzam i podziwiam jej prace. Twój obrus jest wspaniały i pięknie się prezentuje na stole!!! Te nici trudne są do szydełkowania, przynajmniej dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:))
Niespodzianka i radość była wielka!
UsuńRzeczywiście nici są dość sztywne ale jak się zaczęło to trzeba skończyć. Tym bardziej, że piękny złoty kolor wynagradza wszelkie trudy:)
Bożenko, gratuluję wygranej w candy i tych cudownych laleczek od Justynki. Twój obrus jest bajeczny, podziwiam ogrom pracy, perfekcję i cierpliwość. Po prostu WOW!!! Przesyłam serdeczne pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! Jak wiesz sama, laleczki Justynki są bajeczne:)
OdpowiedzUsuńObrus był dość pracochłonny ale najważniejsze, że wyszło dość ładnie a zdjęcia uparły się i niestety nie chciały tego pokazać:)
Uściski:)
Hi dear!
OdpowiedzUsuńYour post is very nice.
If you want to follow each other, write me on my blog.
https://belyfashionadress.blogspot.com
Thank you very much:)
Usuńlovely designs.
OdpowiedzUsuńhave a great day
Thank you very much:) Big Hugs:)
UsuńGratuluję super wygranej od Justynki, a obrus BAJKA!!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerce się raduje czytając takie słowa:)
OdpowiedzUsuńGratulacje a obrusik jest cudny.
OdpowiedzUsuń