Zgodnie ze wskazówkami, cały sweter zrobiony został ściegiem półpatentowym.
Tak wyglądają przody, które na dole mają diagonalny układ i tak nazwałam moje dzieło:)
Natomiast tył jest gładki.
Sweterek przyjechał do mnie ponownie bo wymagał drobnej korekty. Okazało się, że stójka - kołnierz pod szyją była za wysoka i jedynym sposobem aby poprawić ogólny wizerunek było jej sprucie. Po poprawce tak się układa.
Można również ułożyć go troszkę inaczej i użyć spinki ( której akurat nie miałam pod ręką) wtedy pod szyją robi się bardziej przewiewnie:)
Zbliżenie na mini mankiecik
i ostatni rzut oka na całość:)
Sweter zrobiony został z podwójnej nitki: Limy i Norda z Dropsa, obie w kolorze czarnym.
Druty to HH -7mmm
Jeżeli chodzi o zużycie włóczki to dokładnie nie notowałam ile mi wyszło każdego rodzaju oddzielnie, ale całość waży prawie 1kg. Więc jest dość ciężki ale za to jak grzeje! :)
Jeżeli komuś spodoba się taki ciuszek to wzór jest TUTAJ
Ja oczywiście nie trzymałam się ściśle wzoru ale wykorzystałam ogólny pomysł.I na zakończenie aby poprawić Wam humor, wprowadzę trochę koloru w naturalnej postaci:)
Lilje mam już od bardzo dawna i co roku na wiosnę obdarzają mnie takimi pięknymi kwiatami.
Niestety, nie znam ich nazwy ale w zupełności wystarczy mi ich uroda:)
Dziękuję za odwiedziny i wiosennie Was pozdrawiam:)
HB
Piękny sweter,niestety jak się ma ogród jest co robić.Warzywnik zajmuje sporo czasu Poźniej jest jeszcze gorszy czas,zaczyna się czas zbiorów, wtedy się zrywa,przetwarza i ogród trochę zarasta. Owocnych plonów,ja dzisiaj d8siewalam marchew, chyba z pietruszką to samo zrobię.
OdpowiedzUsuńTo mnie pocieszyłaś:) Chociaż wiem co mnie czeka w czasie zbiorów to jakoś odsuwam tę myśl na później. Teraz skupiam się na zabiegach pielęgnacyjnych. Pomału zaczynają się wschody ale pietruszkę muszę posiać jeszcze raz.
UsuńBożenko piękny sweterek zrobiłaś. Wygląda na milutki i cieplutki :). Brakowało mi Twoich ślicznych prac :)). Wiosna to zdecydowanie okres kiedy na robótkowanie mamy mniej czasu, ale i ogród jest ważny :)). Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńPosiadanie ogrodu wiąże się z ciężką fizyczną pracą ale też dostarcza wiele przyjemności. Szczególnie jak wszystko zaczyna rosnąć i owocować:) Poza tym praca na świeżym powietrzu to samo zdrowie a tego chyba każdy z nas potrzebuje najwięcej:) Jednakże robótki to jest to, co tygryski lubią najbardziej:)
UsuńDziękuję Justynko za odwiedziny i przesyłam moc uścisków:)
Cudowny jest ten sweterek Bożenko, tak samo jak lilie, miód dla oczu, a dla Ciebie pewnie też miód dla nosa! :) Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Maksiu za tak miłe słowa uznania:)
UsuńLilijki co roku obdarzają mnie takimi kwiatami a ja nigdy nie mogę przestać zachwycać się nimi:)
Serdeczności przesyłam:)
Diagonalnosc przodu czyni sweterek unikatem i bardzo swietnie sie prezentuje.
OdpowiedzUsuńNo i właśnie to spowodowało, że musiałam go zrobić. Jeżeli będę miała wolne moce przerobowe to zrobię go jeszcze raz ale już z innej włóczki. Sama ciekawa jestem jak wtedy będzie się prezentował.
UsuńDziękuję i pozdrawiam:)
Sweterek świetnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pięknie dziękuję!
UsuńSerdeczności)
Piękny i taki uniwersalny. Mam bardzo podobny na drutach,..od 2 lat. Trikada.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za dobre słowo:)
UsuńTo po 2 latach Twój sweterek będzie dopracowany w każdym calu:) Też mam takie leżakujące robótki:)
Czas wiosenny to i dla mnie ciężki okres, trzeba się teraz napracować, żeby potem było co zbierać, ale ja to kocham ;)
OdpowiedzUsuńsweterek pięknie się prezentuje
Pozdrawiam serdecznie
Masz rację. Ogrodnictwo tak jak i dzierganie -uszczęśliwia. Chociaż człowiek się napracuje to końcowe efekty dają zadowolenie:) Oczywiście zdarzają się wpadki i kataklizmy których nie da się przewidzieć ani uniknąć. Jednak trzeba je w jakiś sposób przyjąć do wiadomości, podnieść się i ze zdwojoną siłą iść dalej do przodu:)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny i uściski ślę:)
Śliczny sweterek :) masz rację teraz jest mniej czasu na robótkowanie dla osób które posiadają ogrody,ja też każdą wolną chwilę spędzam na działce,ale zawsze jakąś robótkę mam ze sobą -:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dziękuję Marylko:)
UsuńNo właśnie ogród ogrodem ale na robótkę czas zawsze musi się znaleźć:)
Serdecznie pozdrawiam:)