Dobrze, że Renia z Blogu Dziergawki ogłosiła nabór do testów swojej nowej chusty bo dalej trwałabym w tym błogim nieróbstwie:)
Jak tylko ujrzałam co będzie przedmiotem testów to tak, jakby "Piorun" we mnie strzelił no i nie mogłam się oprzeć takiemu wyzwaniu:)
Szybciutko przejrzałam swoje skromne włóczkowe zapasy i wybór padł na zestaw włóczek z Dropsa. A co powstało z tych nitek to sami popatrzcie:)
Chusta ma nietypowy kształt co czyni ją jeszcze bardziej ciekawszą i oryginalną tak jak i mozaikowy wzór, który przebiega przez całą chustę w sposób zygzakowaty.
Mozaika to wdzięczny wzór, który daje dużo satysfakcji w trakcie robienia. W zasadzie nie jest trudny chociaż w momentach zmiany kierunku przerabiania trzeba poświęcić mu nieco więcej uwagi.
Gotowa chusta prezentuje się znakomicie i nawet nieoczekiwany gość wpadł w zachwyt i podziwia jej urodę :) Gdybym próbowała namówić moją Fionkę na sesję zdjęciową na pewno by mi odmówiła ale z własnej woli to chętnie pozuje:)
Podziwianie to ciężka praca więc należy szybko pod krzaczkiem odpocząć:)
Bardzo podoba mi się wykończenie brzegów chusty. Powstałe pikotki dodają jej wiele uroku.
Najdłuższy brzeg również zaskakuje uroczym "piegowatym" wykończeniem:)
Prawie każdy ciekawy jest jak przy takim dzierganiu wygląda lewa strona chusty, a wygląda tak jak na powyższym zdjęciu.
a tutaj w zbliżeniu można obejrzeć szczegóły mozaikowego wzoru.
Na koniec sesji zdjęciowej jeszcze ostatni rzut okiem na mojego "Pioruna":)
Do wykonania chusty użyłam włóczkę Dropsa: Delihgt nr 13 ( brązy i czerwienie) oraz Baby Alpaca Silk nr 1306 (pudrowy).
Zastosowane druty to KP 3,75mm.
Ostateczne wymiary chusty to: długość -240cm i wysokość -55cm czyli w sam raz do porządnego otulenia się w chłodne dni:)
Jeżeli ktoś chciałby sobie wydziergać taką chustę to wzór jest na Ravelry TUTAJ
Na zakończenie chcę jeszcze raz podziękować Renatce za to, że pozwoliła mi wziąć udział w testowaniu tej przepięknej chusty oraz wspaniałą współpracę podczas całego testu:)
DZIĘKUJĘ!!!
Wszystkim zaglądających tutaj do mnie życzę przyjemnego letniego wypoczynku i gorąco pozdrawiam:)
Halina a dla znajomych też Bożena:)
Halina a dla znajomych też Bożena:)
Zachwycająca chusta!!! Podziwiam ogromnie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję i też pozdrawiam:)
UsuńPiękna wersja "Pioruna"⚡⚡⚡Misterna praca, podziwiam efekt - dla mnie mozaika jest jeszcze nieodkrytym lądem ;-)
OdpowiedzUsuńTo najwyższy czas spakować włóczkę, druty i wybrać się na wędrówkę po nieodkrytm lądzie:)
UsuńWspaniała chusta!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Dziękuję Aniu!
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę:)
Halino-Bożeno, zdecydowanie Twoja wersja chusty jest piorunująco najładniejsza :0) jestem zachwycona :0) cudownie dobrałaś kolory :0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Och! Moniczko! Chusta miała pasować do granatowej kurtki i pod tym kątem dobierałam kolory. Chociaż Twoja wersja bardziej by mi pasowała:)
UsuńCieplutko pozdrawiam:)
Piękna chusta, serweta i sweter też bardzo udane. A kwiaty cudne to amarylis. Ja mam czerwony I biały. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu! Tego amarylisa to mam już od niepamiętnych czasów. Co roku na wiosnę zakwita a ja za każdym razem jestem oczarowana jego kwiatami:)
UsuńPozdrowienia:)
Bożenko, kolejna powalająca chusta!! Zawsze mnie czymś zaskoczysz i zawsze podziwiam z zachwytem Twoje dzieła! Piękna! Cudowne kolory i wygląda na milutką. Tylko się nią owinąć :)). Buziaki kochana i korzystaj z lata, póki można :).
OdpowiedzUsuńKochana Justynko, pięknie dziękuję! Cieszę się, że mogłam Cię tak przyjemnie zaskoczyć:)Dobór kolorów zawsze jest trudny ale czasami to one przemawiają do nas. Włóczka jest milutka więc chusta też wielce przyjazna ciału:)
OdpowiedzUsuńBuźka:)
Cudowna chusta ! Pozdrawiam i już zaglądam za wzorem!
OdpowiedzUsuńDziękuję a wzór jest świetny:)
UsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest Twoja wersja tej chusty, zachwyca kolorystycznie i starannością wykonania. Osobiście bardzo dziękuję za zbliżenie na detale, bo bardzo chciałam się im przyjrzeć, odkąd Renia pierwszy raz zaprezentowała chustę.
OdpowiedzUsuńCo do lewej strony, niedawno skończyłam moją pierwszą mozaikową rzecz i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona estetyką lewej strony. Oczywiście tak jak Ty sfotografowałam ją sobie, co więcej, wpatrywałam się w nią z myślą, że można ją spokojnie eksponować podczas noszenia, bo taka jest ładna :) .
Dziękuję Olu!
OdpowiedzUsuńLewa strona chusty lub szala to wielka tajemnica ale po odwróceniu, przestaje być tajemnicą a jest miłą niespodzianką. Okazuje się, że jest zaskakująco ładna a czasami nawet ładniejsza od tej właściwej prawej strony. W takich przypadkach mamy chustę w dwóch wersjach:)
Nie będę oryginalna, ale szczerze mówiąc Twoja chusta zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, wspaniale układają się kolory, cudna jest prawa strona, lewa jeszcze ciekawsza, a brzegi wyglądają przepięknie. Podziwiam wielce, tym bardziej że ja sama nigdy jeszcze nie dziergałam wzorem mozaikowym. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! To wszystko wynika z pięknego i niepowtarzalnego wzoru:)
UsuńMozaika nie jest trudna a jak raz spróbujesz, to będziesz mieć towarzystwo na całe życie:)
Pozdrawiam:)
Im więcej widzę tych mozaikowych chust tym bardziej kusi mnie by zapoznać się z tą techniką. Wzory mozaikowe Renaty Witkowskiej są rzeczywiście wyjątkowo piękne, jednak w dzierganiu wkładamy też coś od siebie i chociaż projekt jest odtworzony to i tak będzie niepowtarzalny:-)
UsuńMnie też zachwyca Twoja wersja!
OdpowiedzUsuńPięknie pokazałaś ją na zdjęciach!
UsuńDziękuję Reniu!
UsuńA to wszystko dzięki pięknemu wzorowi:)
Chusta jest cudowna i te fotki, pięknie pokazane 😘😘😘😘😘
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Pięknie dziękuję Haniu i też pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór i piękna chusta!
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór i piękna chusta!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję:)
UsuńPrzepiękna chusta! Nie widziałam jeszcze tego wzoru, bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuń