Kiedy zobaczyłam tę czapkę na blogu Dziergawki , bardzo mi się spodobała. Urzekła mnie jej prostota i uniwersalność. Patrząc na czapkę można pomyśleć, że nic w niej nie ma nowego czego by się nie wiedziało. I tu się można pomylić. Wzór daje możliwość dziergania zarówno od góry jak i od dołu.
Moją wersję robiłam od góry.
Taki sposób robienia pozwala na uzyskanie pożądanej długości. Podczas robienia, czapkę można przymierzać i zakończyć kiedy osiągnie odpowiadającą nam długość.
Następną zaletą tej czapeczki jest to, że zarówno strona lewa jak i prawa są praktycznie takie same. Obie prezentują się wspaniale i sama nie wiem, która jest lepsza:)
Aby czapka bardziej przylegała do głowy i w uszy było cieplej to można ją wywinąć. Można też nosić ją luźniej tak aby koniec zwisał.
Długie włosy czy też warkocze można sprytnie ukryć . Pozwala na to wzór 2/2 który jest bardzo elastyczny.
Moja czapka to rozmiar M. Zrobiłam ją z włóczki Lima Dropsa col 9020 na drutach 3,5mm.
Zużyłam niecałe 2 motki i otrzymałam czapkę o długości 28cm. Jeżeli chodzi o szerokość to pasuje na kobiecą głowę a po rozciągnięciu świetnie leży również na męskiej głowie o obwodzie nawet do 64cm.
A tak wyglądały początki testu:
Z włóczki Lima i Puna zrobiłam próbki ale tylko ta pierwsza spełniła wymagania do tego projektu. Sam czubek wymagał nieco więcej uwagi ponieważ w tym miejscu dodawane były oczka. Po etapie dodawania oczek, wzór 2/2 nie sprawiał żadnej trudności:)
Podczas każdego z testów uczę się czegoś nowego. Tym razem było to zamykanie oczek przy pomocy igły "Tubular Bind Off". Wiedziałam, że coś takiego istnieje, nawet podobało mi takie zakończenie ale jakoś nigdy nie chciało mi się wgryźć w ten temat aż do teraz. Po dokładnym przeanalizowaniu filmików instruktażowych zmierzyłam się z tym problemem i wzięłam brzeg czapki na igłę:)
Jak na pierwszy raz to jestem zadowolona i myślę, że przy następnych czapkach będzie jeszcze lepiej:)
Jak widać, ta niepozorna czapka ma tyle zalet, że aż trudno uwierzyć:)
Projektantka Renatka Witkowska zadbała o to, żeby zaprojektowana przez nią czapka, pasowała na każdą głowę dużą i małą, damską i męską. Wzór uwzględnia wszystkie warianty a można go nabyć Tutaj
Na zakończenie chciałam serdecznie podziękować Reni za to, że umożliwiła mi wzięcie udziału w teście:)
DZIĘKUJĘ!
Serdecznie pozdrawiam wszystkich odwiedzających!
HB
Czapka jest rewelacyjna,Cudenko.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko:)
UsuńKlasyczny fason, uniwersalny kolor, do tego wygoda i ciepło. Świetny projekt, świetna czapka. Zamykanie igłą polubiłam całkiem niedawno, na początku robiłam to patrząc w ekran, co trochę mnie męczyło, teraz już idzie mi to dość gładko. Zgadzam się z Tobą, każdy test jest okazją do nauczenia się czegoś nowego. Serdecznie pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńGdyby nie test to zapewne nigdy bym nie poznała tego sposobu zamykania oczek. Teraz już wiem o co chodzi i pewnie jeszcze nie raz skorzystam z niego. Być może jeszcze jedną czapkę zrobię:)
UsuńSerdeczności!
Bardzo ładna i ciekawa czapka. Załączam pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję i też pozdrawiam!
UsuńMasz rację w 100% :0) Reni projekt ma wszystko, czego potrzeba do zrobienia czapki na każdą głowę :0)
OdpowiedzUsuńZmierzyłaś się z zamknięciem oczek igłą i odniosłaś sukces! :0)
Czapka jest super :0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
Trochę to trwało zanim załapałam to zamykanie. Kilkanaście razy oglądałam filmiki aż mnie oświeciło. Na początku było trochę koślawo ale im dalej tym lepiej mi szło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i przesyłam uściski:)
O jaka ładna wyszła taka jasna czapka.
OdpowiedzUsuńZe wszystkim, co napisałaś, zgadzam się całkowicie i chętnie bym się podpisała. Zaskakujące, jak ta czapka pasuje na różne głowy (mam na myśli, że jedna konkretna sztuka pasuje). A już uszczęśliwiłaś mnie tym wyznaniem, że dotąd nie chciało Ci się nauczyć Tubulara, bo ja miałam dokładnie tak samo :) Zawsze to raźniej, że nie tylko mi się nie chciało :D . A teraz bardzo się cieszę, że się nauczyłam, niezwykle mi się to zamykanie podoba i doskonale spełnia swoją funkcję.
Prawie wszystkie moje czapki są w ciemnej tonacji więc postanowiłam rozjaśnić swój wizerunek:) Chociaż tak naprawdę to czapkę przygarnął mój małżonek i jest bardzo zadowolony:)
UsuńA samo zamykanie muszę jeszcze poćwiczyć bo czuję pewien niedosyt:)
I ja zdradzę Wam, że z zamykaniem oczek metodą Tubular Bind Off zawsze mi było nie po drodze. Dopiero przy tej czapce poczułam wystarczająco silną motywację, by się z tym zagadnieniem w głębszym zakresie zmierzyć :)
OdpowiedzUsuńAmuszko, wyszła Ci bardzo fajna i uniwersalna czapka!
Ślicznie dziękuję Reniu! Pewnym pocieszeniem jest to, że Ty też wgryzałaś się w ten temat razem za nami🙂
OdpowiedzUsuńW grupie zawsze raźniej😄
Uniwersalność wzoru Reni od razu mnie ujęła, a teraz mogę podziwiać różne testowe wersje :) Twoja to piękny klasyk! Do wszystkiego pasowna. Gratuluję też nowej umiejętności czyli tubulara!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńTubular Bind Off to bardzo cenna umiejętność i zapewne jeszcze nie raz z niej skorzystam🙂
To jest jeden z moich ulubionych fasonów i kolorów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochwałę i wizytę 🙂
UsuńBardzo mi się podoba ta czapka! Jeszcze nigdy nie robiłam czapki w ten sposób, a wydaje się, że to bardzo dobry sposób, bo można na bieżąco ją mierzyć :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, dzierganie czapki od góry to bardzo dobry sposób. Pozwala kontrolować jej długość. Warto spróbować🙂
UsuńBardzo fajny fason czapki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i też pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam przygodę z drutami i nie bardzo wiem, jak zacząć (wersja od góry). Ile oczek na początek, na czubku? Czy 6 i potem dodawać? Jest może gdzieś opis, jak zacząć?
OdpowiedzUsuńWzór jest płatny i można go kupić tutaj:
OdpowiedzUsuńhttps://www.ravelry.com/patterns/library/when-knits-meet-purls