Zgodnie ze wskazówkami, cały sweter zrobiony został ściegiem półpatentowym.
Tak wyglądają przody, które na dole mają diagonalny układ i tak nazwałam moje dzieło:)
Natomiast tył jest gładki.
Sweterek przyjechał do mnie ponownie bo wymagał drobnej korekty. Okazało się, że stójka - kołnierz pod szyją była za wysoka i jedynym sposobem aby poprawić ogólny wizerunek było jej sprucie. Po poprawce tak się układa.
Można również ułożyć go troszkę inaczej i użyć spinki ( której akurat nie miałam pod ręką) wtedy pod szyją robi się bardziej przewiewnie:)
Zbliżenie na mini mankiecik
i ostatni rzut oka na całość:)
Sweter zrobiony został z podwójnej nitki: Limy i Norda z Dropsa, obie w kolorze czarnym.
Druty to HH -7mmm
Jeżeli chodzi o zużycie włóczki to dokładnie nie notowałam ile mi wyszło każdego rodzaju oddzielnie, ale całość waży prawie 1kg. Więc jest dość ciężki ale za to jak grzeje! :)
Jeżeli komuś spodoba się taki ciuszek to wzór jest TUTAJ
Ja oczywiście nie trzymałam się ściśle wzoru ale wykorzystałam ogólny pomysł.I na zakończenie aby poprawić Wam humor, wprowadzę trochę koloru w naturalnej postaci:)
Lilje mam już od bardzo dawna i co roku na wiosnę obdarzają mnie takimi pięknymi kwiatami.
Niestety, nie znam ich nazwy ale w zupełności wystarczy mi ich uroda:)
Dziękuję za odwiedziny i wiosennie Was pozdrawiam:)
HB