sobota, 24 sierpnia 2019

Kocyk dla Lenki

Takie udziergi  są najmilsze, nawet gdy coś idzie nie tak. Przy tym kocyku największym problemem był wzór a właściwie to znalezienie odpowiedniego wzoru. Dość długo szukałam i wreszcie na Pintereście wpadła mi w oko taka oto plecionka:)
Uznałam, że taki wzór będzie dobrze wyglądał na prawej i na lewej stronie kocyka i się nie pomyliłam.
Włóczka to mieszanka mikrofibry i poliamidu o wdzięcznej nazwie Daisy - La Passion
Druty - KP 4,5mm
Na kocyk zużyłam prawie 4 motki włóczki.
Zdjęcia zostały zrobione jeszcze przed blokowaniem bo jak tylko kocyk wysechł to został przekazany  Mamie małej Lenki.
Mam nadzieję, że Lenusia będzie zadowolona a kocyk będzie dobrze jej służył:)
Oczywiście podczas zdjęć, mój kot Pazurek też postanowił ożywić plan zdjęciowy i cichaczem zaczął przemykać pod stolikiem:)

Idąc tym tropem,  przedstawiam Wam malutką niespodziankę. Oto ona:)
Matka Natura tworzy niesamowite dzieła a ja miałam to szczęście znaleźć jedno z nich i oczywiście niezwłocznie dzielę z Wami:)
Widoki z obu stron.
A teraz widok z tyłu i cała prawda wyszła na jaw. To pomidorek! Odmiany nie znam ale był smakowity:)

Tym zdrowym i kolorowym akcentem żegnam Was dzisiaj i cieplutko pozdrawiam:)

piątek, 16 sierpnia 2019

Letnie muchy

Lato w pełni więc dzisiaj będzie słonecznie i cieplutko. Zacznę słonecznie bo chusta którą wydziergałam bardzo kojarzy mi się letnią aurą. A jak jest cieplutko to są i muchy:) Moja mucha właśnie przysiadła na sośnie i pięknie rozłożyła kolorowe skrzydełka:)
Chusta wielkością nie powala a jeśli ktoś nie lubi za dużo pod szyją to taka będzie najlepsza. Może śmiało zastąpić szaliczek a także może być ozdobą dla małej damy:)


Do jej zrobienia użyłam całego motka włóczki Baby Wool - Alize  oraz troszkę Merino Gold MT na border.
Chusta nosi nazwę Summer Flies a jej wzór jest TUTAJ
 Jak widać nie do końca trzymałam się wzoru i chustę zakończyłam w inny sposób.

Chusta waży ok 75g a robiłam ją na drutach 4,5mm. Ma 120cm długości i 34 cm wysokości.
Jakiś czas temu też zrobiłam taką samą chustę ale zachowało się tylko jedno zdjęcie  i to podczas blokowania.
Włóczka to też Baby Wool  i taki sam numer koloru. Aparat przekłamał barwy ale  a w realu może trochę zbliżona do tej wyżej.
Było upalnie a teraz będzie cieplutko a nawet gorąco. Na razie pokażę tylko zajawkę a całość dopiero jak skończę:)
I tym cieplutkim akcentem kończę wpis, serdecznie pozdrawiam odwiedzających i życzę przyjemnego weekendowego leniuchowania:)
Bożena