niedziela, 9 grudnia 2018

Krakowskie Skarby

To był impuls, który sprawił, że po raz pierwszy postanowiłam wziąć udział w wymiance. No i właśnie nadeszła ta "wiekopomna" chwila na jej finał, który spowodował, że prawie oszalałam z radości! A wszystko to sprawka INKI, która obdarowała mnie takimi skarbami, o których nawet mi się nie śniło.
 Inka jest osobą wielce utalentowaną i posiadającą niesamowite zdolności i przymioty, których owoce  można podziwiać na jej blogu:
 https://inka-art1.blogspot.com/
Zresztą sami zobaczcie co tworzy i już będziecie wiedzieli co miałam na myśli.
Dłużej nie będę trzymać Was w niepewności i pokażę czym obdarowała mnie Inka:)))




Madonna z Dzieciątkiem robi niesamowite wrażenie. Ikona namalowana a właściwie to  napisana jest na drewnie. Jest tak piękna, że trudno oderwać wzrok od niej. Dostałam chyba najpiękniejszy obraz, jaki w swoim życiu stworzyła Inka.

 Nawet niebiosa to potwierdziły bo chociaż dzień był pochmurny to akurat w momencie robienia zdjęcia nagle wyjrzało słońce i pięknie oświetliło obraz.  Ta aura i ten blask bijący z wizerunku są niesamowite!

Nie chciałam jechać do Krakowa, to Kraków przyjechał do mnie:))) Pięknie zdobiona herbaciarka metodą decoupage przyciąga wzrok jak magnes.
Jest tu wszystko co można zobaczyć na Krakowskim Rynku, Kościół Mariacki , dorożki, gołębie i wiele innych atrakcji. Wszystko to sprawia, że najwyższy czas aby obejrzeć, dotknąć i poczuć tą aurę starego rynku, kamieniczek i zaułków w realu:)




Halinko! Niewiele jest osób, tak życzliwych i mających tak wielkie serce. Ty jesteś jedną z nich. Wraz ze swoimi wyrobami dajesz cząstką siebie. Sprawiasz, że nawet pochmurny dzień rozświetlają złote promyki słoneczne i serce się raduje:)))

Pełni szczęścia dopełniła przepiękna Karteczka z serdecznymi życzeniami świątecznymi:)

  



 Zapomniałam o łakociach ale były tak pyszne, że niestety ale nie doczekały sesji zdjęciowej:)

Serdecznie, za te wszystkie prezenty DZIĘKUJĘ!!!

Oczywiście ja również podarowałam cząstkę swoich uczuć  w postaci moich dzianinek:)

Ażurkowa Chusta Annis


Chusta Strzałka

i czapeczka (tutaj w trakcie tworzenia), a której ukończone zdjęcie w jakiś tajemniczy sposób znikło:(

Kochani!
Gorąco polecam blog Halinki bo jest tam co oglądać. Zapewniam, że jak tam zaglądniecie to trudno będzie Wam wyjść. Nudzić się nie będziecie bo Inka cały czas tworzy coś nowego:)
Jeszcze raz podaję adres: http://inka-art1.blogspot.com/

Serdecznie dziękuję gościom, za odwiedziny i tak miłe słowa, które zostawiacie w komentarzach:)
Mocno ściskam!

Bożena






12 komentarzy:

  1. Bożenko Kochana - nie umiem znaleźć odpowiednich słów by wyrazić moc wdzięczności za te piękne prezenty, którymi mnie obdarowałaś:-))) Dziękuję przede wszystkim za Twoje zdolne ręce i wspaniałe serduszko, bo dzięki temu nasza wymianka doszła do skutku. Jestem wzruszona Twoim wpisem i ciepłymi słowami na mój temat. Cieszę się że mogłam Cię poznać i jestem ogromnie wdzięczna za wszystko, czego doświadczyłam dzięki naszej, blogowej znajomości. Przesyłam moc uścisków z Krakowa i jeszcze raz DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli ktoś jest tu mistrzynią to nie ja ale Ty. Taką ikonę zmalować to jest dopiero sztuka i kropka:)))
    Bardzo cieszę się, że nasza wymianka tak się ładnie się udała i mam nadzieję, że może to nie ostatnia:)
    Ściskam mocno i buziaczki przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super dziewczyny się obdarowałyście! No wspaniała wymianka.
    Ikona jest naprawde niesamowita! Komplecik który zrobiłaś dla Halinki jest równie uroczy! wygląda na bardzo milusi i cieplutki i z pewnością taki jest.
    Widać że wymianka bardzo udana. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaż każda z nas tworzy coś innego, to wymianka rzeczywiście udała się wyśmienicie. Ja jestem bardzo, bardzo zadowolona i myślę, że Halince moje dzianinki również sprawiły radość.
      Serdeczności:)

      Usuń
  4. Trafiłam do Ciebie od Inki i zostaje na dłużej bo czuję swoje klimaty :-) A że złapałam ostanie za szydełko to chętnie podglądnę u Ciebie szydełkowe dzianinki. Wymianka cudowna a strzałka jestem zauroczona.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogromnie się cieszę, że dzięki Ince zyskałam nową bratnią "duszyczkę":) Większość moich wyrobów to drutowce ale szydełko też jest w użyciu chociaż w mniejszości. Mam nadzieję to zmienić i w Nowym Roku zaprezentować więcej szydełkowców:)
    Dziękuję za miłe słowa i gorąco pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bożenko pisałam już u Inki, ale powtórzę się u Ciebie :)). Kiedy dwie wspaniałe, życzliwe i mega utalentowane kobietki spotkają się to owocuje właśnie taką cudowną wymianką :)). Pięknie się obdarowałyście!! Prace Inki znam, podziwiam i jestem szczęśliwą posiadaczką kilku :)). Twoja Madonna z dzieciątkiem jest przepiękna!! Robi ogromne wrażenie! Ale i Ty Kochana cudownie obdarowałaś Inkę. Wiesz, że zawsze podziwiam Twoje wyroby i jestem pełna uznania dla Twojego talentu i tak jest również tym razem! Piękna chusta, a raczej dwie i ta czapka do kompletu! I co najważniejsze dziergane ze serca :)). Bożenko super, że odważyłaś się na wymiankę bo to fajna inicjatywa, która dostarcza wiele radości i wzruszeń. Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  7. Justynko, jesteś Aniołeczkiem, które niesie takie miłe słowa, że aż cieplutko robi się na sercu.
    Inka ma tak wielkie i szczere serce, że wymianka musiała się udać. Prezenty od Inki to marzenie i od teraz ja też należę już do grona tych szczęśliwców:)))
    Radośnie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wymianka Wasza wyszła na bogato!!! Obie włożyłyście kawałek siebie w przygotowane niespodzianki. Pięknie się obdarowałyście, gratuluję Wam obu tych wspaniałych prezentów. Pozdrawiam serdecznie:))
    A blog Halinki odwiedzam już od jakiegoś czasu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Blog Halinki to prawdziwy sezam wypełniony skarbami po brzegi, gdzie każdy znajdzie coś fajnego dla siebie.
    Dziękuję też za wizytę u mnie i gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie prezenty piękne, od serca dane:) Podziwiam obraz/ikonę? jest wyjątkowy. Strasznie też podobaja mi się chustyna drutach.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń