środa, 13 listopada 2019

Szmaragdowe Wdzianko

Wdzianko zrobiłam już dawno ale zostały nitki, które same nie chciały się pochować. Wreszcie trochę się zmobilizowałam a właściwie to nadchodzące chłody mnie ponagliły i nitki zniknęły a zdjęcia się zrobiły:)
Pisanie, nigdy nie było moją mocną stroną więc od razu przejdę do konkretów czyli zdjęć.
 Pierwsze ujęcie w towarzystwie ostatnich jesiennych listków

tak prezentuje się tył

 a tak wygląda z boku

  i z drugiego boku

no i jeszcze wnętrze:)
Jak wspomniałam wcześniej, wdzianko zaczęłam dziergać jeszcze w sierpniu gdy było cieplutko.  Dlaczego wybrałam taki gorący okres sama nie wiem. Wzór już od dawna za mną chodził więc wzięłam druty i jak na moją szybkość dziergania wdzianko bardzo szybko powstało. Ponieważ włóczka była dość gruba więc użyłam drutów nr 7 bo takie miałam pod ręką ale chciałam też, aby całość była dość zwięzła. Jeżeli ktoś chciałby zrobić sobie taki strój to można użyć drutów w większym rozmiarze. Dzięki temu powstało wdzianko, w którym nawet największemu zmarzlakowi podczas dużych mrozów będzie ciepło:)
Jeszcze nie ma guzików bo ciężko znaleźć odpowiednią wielkość i kolor. Zamiast dziurek, na brzegu zrobiłam trzy pętelki szydełkowe.
Jeżeli nie znajdę odpowiedniego zapięcia, pętelki szydełkowe można w każdej chwili usunąć i wdzianko będzie noszone luźno.
Jak widać jeszcze nie blokowałam  mojego okrycia bo w pierwszej kolejności chciałam wykorzystać słoneczną pogodę na zdjęcia w plenerze:)
Wzór znalazłam na Pintereście ale opis też jest Tutaj 
Nawet kolor zbliżony ale wymiary musiałam dostosować do swoich potrzeb:) 
No i jeszcze ostatni rzut okiem na całość

Na koniec podam dane techniczne:
Włóczka: Andes - Dropsa col 7130- szmaragd
Druty: HH-7mm
Na całość zużyłam 7 motków włóczki.

Bardzo dziękuję wszystkim odwiedzającym za wizyty i miłe komentarze, które dodają sił i chęci do dalszych prac:)
Pozdrawiam, Bożena


32 komentarze:

  1. Bardzo fajne to wdzianko! Ja zostawilabym bez zapiecia, a jesli juz, afektowna agrafka, jak byloby bardzo zimno ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Jeszcze się zastanowię nad zapięciem:)

      Usuń
  2. Świetne wdzianko, kolorek również bardzo przyjemny :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa forma i kolor. Włóczka jest bardzo ciepła, więc na pewno w tym nie zmarzniesz. Ciężko oddać na manekinie jak w rzeczywistości taki udzierg będzie się układać. Guziki lub agrafka mogą się przydać. Trzeba popróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No powiem Ci Renatko, że na mojej figurze układa się nawet nieźle:) Dobrać odpowiednie zapięcie to nie lada wyzwanie. W naszych pasmanteriach nie ma zbyt dużego wyboru.

      Usuń
  4. Śliczne to wdzianko i ciekawie zrobione, niech grzeje .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ten sposób robienia mnie skusił, no i udało się:)

      Usuń
  5. Twoje wyroby Bożenko są zawsze perfekcyjne, wdzianko również. Podziwiam.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu dziękuję, ale do perfekcji to mi daleko:) Cieszę się jednak, że przypadło Ci do gustu:)
    Ściskam mocno:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała jest forma Twojego wdzianka! Niby proste, ale bardzo efektowne!
    Pozdrowienia zostawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mi się podoba:))) Dziękuję Ci Alinko za tak milutką wizytę:)
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bożenko cudne!!! Kolor przepiękny, wzór ponadczasowy i co najważniejsze cieplutkie :)) Mi i bez guzików podoba się :)). Kochana ależ Ty pięknie dziergasz, nieustannie zachwycam się cokolwiek pokażesz :)). Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była jedna z robótek typu "must have":) Nawet sierpniowe upały mnie nie odstraszyły. Teraz została sama przyjemność, czyli użytkowanie:) Dziękuję Ci Justynko za tak emocjonalny komentarz i zachwyt:) Dziękuję z całego serca:)

      Usuń
  10. Prześliczna praca! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu za odwiedziny i miłe słowa:)
      Pozdrowienia:)

      Usuń
  11. To twoje wdzianko jest genialne, jestem pod ogromnym wrażeniem twojej pracy i serca w nie włożone:).

    OdpowiedzUsuń
  12. Przed rozpoczęciem pracy miałam wątpliwości czy taki fason będzie dobry dla mnie. Po zakończeniu okazało się, że jest idealny:)
    Dziękuję Asiu za komentarz i serdeczności Tobie posyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj Bożenko, żeby to u mnie tak się chciało wszystko samo zrobić jak zrobiło się u Ciebie :-))))) Piękne wdzianko się wydziergało i sfotografowało, wygląda bardzo dostojnie, cieplutko i przytulnie. I ten cudowny miętowy kolor ... marzenie :-))) Ślę milutkie pozdrowienia z Krakowa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jest wena to samo wszystko się robi:) Wdzianko jest mega cieplutkie i nawet największego zmarzlaka zadowoli:)
      Twoje wizyty Halinko zawsze bardzo mnie ogromnie cieszą a takie miłe słowa sprawiają, że od razu chęć do pracy wraca ze zdwojoną siłą:)
      Buziaczki przesyłam:)

      Usuń
    2. Bożenko, Twoje prace zasługują na same pochwały, uznanie i życzliwe słowa. uwielbiam je podziwiać.
      Życzę Tobie i Twoim Bliskim wspaniałego, szczęśliwego, twórczego i pełnego niezapomnianych wrażeń Nowego Roku i pozdrawiam milutko!

      Usuń
  14. Znakomity.Ładnie wykonany,Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak ja lubię takie swetrzycha- ciepłe i proste:) kolor też bardzo mi się podoba:) a najfajniejsze jest to że można go nosić i na cienką kurtkę. Piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  16. W prostocie tkwi siła! I tej zasady trzeba się trzymać:)
    Sweter jest już noszony i jak dla mnie, to może już być zima:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rewelacyjne wdzianko i pięknie wykonane. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Szmaragdowe wdzianko jest genialne, piękności! ♥ Pozdrawiam świątecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dziękuję:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń