wtorek, 1 grudnia 2020

Męski Sweter

 Taki sweter zrobiłam bardzo dawno. W pierwszej wersji miał być dla mojego Synusia:)

Sweter został zrobiony, podarowany i zupełnie o nim zapomniałam. Jakiś rok temu natknęłam się na resztki włóczki i przypomniałam sobie o nim. Okazało się, że sweter jest, ale leży "bezrobotny" i chyba nie będzie noszony. Sweter przyjechał do mnie ponownie i podjęłam decyzję o spruciu i zrobieniu czegoś nowego. 

Szczęśliwym trafem, spodobał się mojemu Mężowi a po przymiarce został zaakceptowany i jest intensywnie noszony:)

Tak wygląda przód

a tak prezentuje się sweterek z tyłu

Aby sweter nie był nudny, oczka prawe przeplotłam oczkami lewymi, które tworzą skośne linie. 
Najlepiej widać je na poniższym zdjęciu.


Podobny wzór zobaczyłam kiedyś w internecie ale dokładnie nie pamiętam gdzie. Opis był, ale włóczka niestety była zupełnie inna.  W takim układzie, łatwiej mi było samej stworzyć nowy projekt przystosowany do mojej włóczki.
Zresztą jak widać, wzór nie jest zbyt skomplikowany.

 Być może, moja wersja nie jest najlepsza i daleko jej do ideału, ale w tamtym czasie nie wiedziałam wielu  rzeczy o dzierganiu, a które teraz znam.

Włóczka to Alpina z Inter-Foxu kol. 53282 , rozmiaru drutów niestety nie pamiętam. 

Na rozmiar M/L wyszło ok 6 motków.

Dzisiejszy wpis kończę podziękowaniem za wizyty i miłe słowa, które zostawiacie:)

Wszystkich cieplutko pozdrawiam HB:)

30 komentarzy:

  1. Sweter bardzo elegancki, młodzi u mnie nie bardzo chcą dzuerganie rzeczy.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Młodzi nie przepadają za ręcznie robionymi rzeczami ale czasami chustę lub szaliczek to moja Córcia chętnie przytuli:)

      Usuń
  2. Fajny sweter. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny sweterek, śliczny kolor i najważniejsze, że ma nowego właściciela :). Jak dla mnie idealny! Mój mąż uwielbia wełniane swetry, bo jest strasznym zmarzluchem :). I strasznie żałuję, że nie umiem robić na drutach takich cudeniek jak Ty Bożenko!
    Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko:) Też się ucieszyłam, że nie musiałam pruć. Zawsze szkoda, że tyle pracy poszło by na marne.
      Moc pozdrowień!

      Usuń
  4. I to jest to sweter doczekał się swojej drugiej mocy i jest jak piszesz uwielbiany wcale się nie dziwię :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię takie szczęśliwe zakończenia:)
    Dziękuję za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Imponujący!!! Jestem pod wrażeniem! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu i serdeczności przesyłam:)

      Usuń
  7. Świetny sweterek, podziwiam jeszcze to wypruwanie:).

    OdpowiedzUsuń
  8. Ma piękny kolor! A wzór jest bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten kolor urzekł mnie już dawno i tak mam to teraz:) W realu wygląda jeszcze ładniej.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Klasyczny fason z odrobiną abstrakcji czyni ten sweter wyjątkowym. I do tego piękny, niebanalny kolor. Fajnie, że nie musiałaś go pruć. Piszesz, że czegoś tam brakuje mu do ideału, nie widać żadnych niedociągnięć, ale rozumiem że wraz ze zdobywaniem doświadczenia można wiele rzeczy zrobić lepiej niż kiedyś. Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję! Sweter jest noszony więc przestaję już zwracać uwagę na minusy a skupiam się bardziej na plusach:)
      Serdeczności

      Usuń
  11. Tak się czasem dzieje, że w całkiem fajnym swetrze jest coś, co przeszkadza właścicielowi w jego noszeniu. Wtedy warto zmienić właściciela. Tu się tak stało i bardzo dobrze, bo szkoda by było, żeby akurat ten sweter nie był noszony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już odkryłam powód, który spowodował brak akceptacji. To jest kolor. Gdyby był czarny to nie byłoby problemu:)

      Usuń
  12. To dobrze, że sweter jest wykorzystamy. Piękny kolor, subtelna ozdoba.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny sweter, ciekawy wzór, dobrze że znalazł się zadowolony "nosiciel" ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ślicznie dziękuję! Też się cieszę bo odpadło mi sporo roboty:)
    Cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam dużo dobrego o tej wełnie ale jeszcze nic z niej nie robiłam. Fajnie wygląda I dobrze że jest noszony. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włóczka ma tylko 20% wełny a reszta to akryl. Pomimo tego jest ciepła i dobrze się nosi.
      Pozdrowienia:)

      Usuń
  17. Zawsze mówiłam, że facet w domu bywa przydatnym ;0) uratował taki ładny sweterek przed kompletnym unicestwieniem ;0)
    Pozdrawiam serdecznie :0)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się niesamowicie cieszę, że taki facet mi się trafił:)
      Buziaki:)

      Usuń
  18. No i się doczekał. Szkoda takiej pracy do leżakowania. Pozdrawiam ! Zdrowych, spokojnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję Ewuniu! Również życzę dobrych i zdrowych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń