Czy mam duże zapasy włóczkowe? Postronny obserwator powiedziałby, że trochę tego mam. Ja twierdzę, że może i jest kilka nadprogramowych motków ale jak trzeba wybrać konkretną włóczkę to mam czasami z tym problem. Ponieważ ponownie zaangażowałam się w testowanie nowego wzoru u Reni byłam zmuszona przetrząsnąć swoje zapasy i biorąc pod uwagę projekt wybrałam włóczkę Polo Natura w kolorze borowym. Projekt wymagał grubszej nitki więc musiałam dodać jeszcze jedną bardziej szlachetną nitkę czyli Brushed Alpaca Silk. Razem stworzyły idealny duet i pozwoliły na wydzierganie super sweterka.
Projekt nosi nazwę Lucy's sweater a stworzyła go Renia z blogu Dziergawki.
Cały sweter robiony jest wzorem ryżowym a uroku dodaje mu piękny reglan i warkoczyki po bokach oraz na rękawach od spodu.
Sweterek jest bardzo wygodny i bardzo ładnie układa się pod szyją. Robi się szybko bo wzór nie jest zbyt trudny.
Gotowy wzór rozpisany jest na kilka rozmiarów, więc każdy może znaleźć rozmiar odpowiedni dla siebie. A jak wyglądają inne sweterki można zobaczyć TUTAJ
Dziewczyny bardzo się postarały i wszystkie wersje prezentują się świetnie.
I jeszcze kilka poglądowych zdjęć chociaż lutowa aura wybitnie im nie sprzyjała.
Bardzo cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tak miłym przedsięwzięciu i dziękuję Renatce, że mi to umożliwiła:)
Sweterek jest już noszony, nikomu nie oddam a spisuje się rewelacyjnie!
Serdecznie pozdrawiam!
HB
Sweter jest mega piękny, podziwiam, kolorek piekny i wykonanie super, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Urszulko i cieplutko pozdrawiam🙂
UsuńFaktycznie idealny duet wybrałaś, wyraziste bordo z moherową niteczką wygląda świetnie. Jako że też robiłam ten sweterek to potwierdzam wszystkie dobre opinie o tym projekcie, sama plisa pod szyją układa się idealnie, a boczne warkoczyki nie tylko zdobią ale i trzymają formę. Pozdrawiam ciepło:-)
OdpowiedzUsuńZ tej Polo Natury miała być tunika ale tak długo zbierałam się do jej zrobienia że fason wyszedł z mody. Widać że jej przeznaczeniem był ten sweterek🙂
OdpowiedzUsuńUściski!
Świetny kolorek sweterka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję i też przesyłam pozdrowienia🙂
OdpowiedzUsuńCzadowy! A kolor... Uwielbiam taką stonowaną czerwień. Dlaczego ja nie mogę się przekonać do noszenia sweterków... aż jestem złą na siebie za to. Ileż to ja tracę... Pozdrawiam K :)
OdpowiedzUsuńNajtrudniejszy pierwszy krok tzn umiejętność dziergania, którą już posiadasz. Potem jest już z górki. Wystarczy założyć i cieszyć się miękkości ą i przytulnością sweterka. Szkoda tracić takie okazje, dasz radę i wierzę w Ciebie 🙂
UsuńTwoja wersja tego swetra jest wspaniała.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za takie miłe słowa uznania🙂
OdpowiedzUsuńMuy bonito. BESICOS.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam!
UsuńFajny ten sweterek, chyba szybko dziergasz.
OdpowiedzUsuńJa nie posiadam wielu motków w takich samych kolorach i podobnej albo takiej samej grubości. Mam wiele pojedynczych motków , na sweter niestety nie wystarczy. Fajnie że miałaś możliwość przetestowania nowego wzoru, Super się ten sweterek prezentuje, kiedyś bardzo lubiłam ścieg ryżowy , a teraz niestety zarzuciłam dzierganie na drutach.
Pozdrawiam
Aniu, dziergam raczej wolno i robię częste przerwy ale ten wzór i grubsza włóczka sprawiają, że praca idzie bardzo szybko.
UsuńZ pojedynczych motków można również wyczarować niezły sweterk lub bluzeczkę🙂
To fakt, że pozostałości włóczek po projektach bywają imponujące, ale z reguły są to niewystarczające ilości w swym ogromie ;0) Dobrze, że udało Ci się dobrać wystarczającą ilość włóczki, ponieważ też sweterek w kolorze bordowym jest śliczny :0)
OdpowiedzUsuńChoć nie tak długi jak mój ;0))
Pozdrawiam serdecznie :0))
Liczyłam, że po praniu się wydłuży i będzie tak jak Twój ale niestety trzyma swój fason😄
UsuńMasz rację, włóczek jest dużo ale w ilościach niewystarczających na większy projekt. Pozostaje kombinowanie a stworzenie czegoś sensownego z tej mieszaniny to nie lada wyzwanie😌
Buziaczki!
Że niby mój? A chętnie, chętnie wezmę. Lubię proste wzory, a kolor też mi się wpasuje 😄
OdpowiedzUsuńOj, oj😄 Tym razem jak pisałam nie oddaję nikomu. Ale mam dla Ciebie propozycję. Ponieważ jesteś dziergająca to możesz sobie sama taki zrobić. Wzór łatwy, przyjemnie i szybko się robi i rozmiar też można wybrać no i najważniejsze, masz już gotową nazwę "Sweterek Lucy" 😃
UsuńPrześliczny sweterek. Podoba mi się zarówno wzór jak i kolor. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Danusiu 🙂
UsuńPozdrowienia!
Pięknie wyrabiasz te reglany. Sweterek wspaniały, władnym kolorze, ciepły i wygodny. Na narty lub na wiosenny spacer idealny. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko. Sweterek już jest w użytkowaniu i spisuje się rewelacyjnie🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jestem zachwycona. Przepiękny wzór. Coś niesamowitego. Podziwiam kobitki, którym się chce to robić. To fajna pasja i super zjada czas.
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze pozdrowienia z Krakowa.
To super pasja a jedyny mankament to brak czasu🙂
OdpowiedzUsuń