poniedziałek, 27 maja 2019

Czapeczki c.d.

Jak pisałam w poprzednim poście, wzięłam udział w akcji dziergania czapeczek, którą na swoim blogu ogłosiła  Justyna TUTAJ .  Teraz przyszedł czas na prezentację moich dziergadeł. Myślałam, że będzie ich więcej ale zdążyłam wydziergać tylko cztery.
Wszystkie razem wyglądają tak:
 Poniżej, każda z osobna prezentuje swoje wdzięki:)



Tutaj w promieniach zachodzącego słońca jeszcze razem:)
Do zrobienia czapeczek użyłam włóczki akrylowej. Wydaje mi się, że jest mniej uczulająca niż wełna. Może czapeczki nie są perfekcyjne ale w trakcie ich tworzenia moje serce również było mocno zaangażowane:)   
Robienie takich małych rzeczy daje wielką przyjemność i radość:)
Mam nadzieję, że jeszcze będzie taka czapeczkowa akcja i wtedy wydziergam ich więcej:)
P.S. Dzisiaj czapeczki zostały wysłane:)
Cieplutko pozdrawiam:)

niedziela, 19 maja 2019

Czapeczka dla Pigmeja


Na takie wyzwanie właśnie czekałam:)


Małe czapeczki to dla nas taka drobna rzecz ale dla osób potrzebujących takich co nie mają nic to wielka rzecz. Jak tylko zobaczyłam, że są potrzebne to od razu zabrałam się do roboty.  Pomysłów zrodziło się wiele i więc i czapeczek zamierzam zrobić wiele. Na razie powstaje taka



Trochę się martwię, czy rozmiarowo będą dobre bo nie mam wprawy w robieniu małych rzeczy ale myślę, że coś będzie pasować:)
Do końca maja mam się wyrobić więc ostro zabieram się do dziergania:)

czwartek, 2 maja 2019

Seascape Shawl

Wiosna już zapukała do moich drzwi więc postanowiłam przywitać ją letnimi ażurami:) Seascape to wyjątkowo zwiewny i delikatny szal. Sam wzór już kojarzy się z morskimi falami a  delikatna włóczka dodatkowo jeszcze wzmaga to odczucie. Nie będę za bardzo się rozpisywać, tylko zachęcam do obejrzenia zdjęć:)






Podczas robienia zdjęć porywisty wiatr po swojemu drapował mój szal i nie ułatwiał mi sesji zdjęciowej:)

Na szal zużyłam ok 3 motków włóczki Merino Lace - Austermann a druty to KP 4,5mm.
Wzór można znaleźć Tutaj

 Kochani!
Z uwagi na gorący okres przedświąteczny nie zdążyłam podziękować Wam za miłe komentarze i życzenia pod ostatnim świątecznym wpisem. Wasze życzenia spełniły się i święta były zdrowe, wesołe i radosne:)  Dziękuję z całego serca!
Życzę udanego odpoczynku w ten majowy dłuuuugi weekend:)
Bożena

czwartek, 18 kwietnia 2019

Serwetkowo i świątecznie

Takie koronkowe serwetki zawsze kojarzą mi się ze świętami. Być może za sprawą koszyczka wielkanocnego, którego zasadniczym elementem oprócz święconki jest serwetka. Co roku mam dylemat, jaką serwetkę wybrać?
W tym roku zrobiłam kilka serwetek na drutach i na szydełku.  Wybór nie jest łatwy  bo kilka z nich może pasować do koszyczka:)
Decyzję pomógł mi podjąć motylek, który akurat w trakcie robienia zdjęć przysiadł na serwetce i tym samym wskazał tą jedyną:)

Dzisiejsza piękna pogoda pomagała mi  w sesji zdjęciowej:) Kwiatki też odważnie prezentowały swoje wdzięki:)


W galerii serwetkowej nie mogło zabraknąć też kwadratowej


Jest też sześciokątna:)


Oko w oko z wiosennym trzmielem:)
To mój asystent, przez cały czas mi towarzyszył w sesji zdjęciowej:)

Wszystkie prezentowane dzisiaj serwetki zostały zrobione na drutach a wzory pochodzą z gazetek robótkowych "Moje Robótki ".
Szydełkowe, cierpliwie czekają na swoje 5min.:)

Kochani!
Życzę Wam cieplutkich, kolorowych i radosnych Świąt Wielkanocnych. Niech ten magiczny czas przyniesie zdrowie, pokój i miłość Wam oraz Waszym Rodzinom:)
 Bożena

środa, 3 kwietnia 2019

Haruni

Ponieważ na razie nie mogę pokazać tego co w chwili obecnej robię więc pomyślałam, że pokażę coś co zrobiłam wieki temu. Akurat nadarzyła się sposobna chwila bo kiedyś dawno, a nawet bardzo dawno temu zrobiłam chustę Haruni. Dość szybko znalazła nową właścicielkę i nawet nie zdążyłam zrobić zdjęcia. A tu niespodziewanie po latach chusta przyjechała do mnie w odwiedziny:) Takiej okazji nie można przegapić:)
Chusta wyszła duża i mięciutka:)


O ile dobrze pamiętam to zrobiłam ją z włóczki Tiftik, który w żaden sposób nie chciał poddać się blokowaniu. Pomimo tego chusta jest cieplutka i bardzo dobrze służy mojej Córuni:)
Jeżeli komuś spodoba się chusta i chciałby sobie zrobić, to wzór jest tutaj

Teraz chcę się pochwalić starymi - nowymi nabytkami. Starymi bo pochodzą z lat 1957-1963
Nowymi bo zostały zakupione  miesiąc temu.  Oto moje skarby:)

Uwielbiam serwety robione na drutach bo są takie delikatne i romantyczne:)
Długo nie mogłam czekać i pierwsze oczka zostały już narzucone. Tak wygląda początek nowej serwetki:)
A co wyjdzie to może pokażę w następnym poście:)
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie:)

środa, 13 marca 2019

Chusta Magdy

Luty był dla mnie dość pracowitym miesiącem bo ponownie wzięłam udział w teście:)   Moja ulubiona projektantka Renata Witkowska, która prowadzi blog  Dziergawki ogłosiła, że poszukuje testerek do nowego projektu. Dla mnie był to najlepszy moment, bo właśnie zakończyłam swojego szaraka i poszukiwałam nowego zajęcia:)
Po otrzymaniu testowego wzoru zabrałam się do pracy. Muszę przyznać, że praca szła jak po maśle. Wzór jest przejrzysty, dobrze opisany i nawet dla osoby mniej doświadczonej w drutowaniu nie powinien sprawiać trudności:) 
Autorka nazwała swój projekt Chusta Magdy a na Ravelry można ją znaleźć pod nazwą  Maggi's Shawl a wzór jest  TUTAJ   i do 15 marca jest 20% zniżka więc warto skorzystać z takiej okazji. 
A tak prezentują się moje wersje chusty







Turkusowa chusta tak mi przypadła do gustu, że od razu zrobiłam drugą wersję tylko w innym zestawie kolorystycznym.






no i obydwie wersje razem



Podstawą moich chust była włóczka Puna Dropsa a do warkoczy użyłam Delighta Dropsa.
Druty - KP 4,5mmm
Moje chusty z uwagi na rodzaj użytej przeze mnie włóczki mogę zaliczyć do grupy chust najczęściej używanych. Ostateczny kształt  jest wszechstronny pozwala na wiele możliwości układania jej  i drapowania:)
Dziękuję Renatce za udział w tak pięknym projekcie:)

Dziękuję odwiedzającym i serdecznie wszystkich pozdrawiam!


 

sobota, 9 marca 2019

Szczęśliwy traf:)

Witajcie Kochani!
Mojego bloga prowadzę dość krótko dlatego też nie znam jeszcze wszystkich zasad  panujących w blogosferze.  Jednakże staram się poznawać te tajniki w sposób czynny.
Do niedawna to nie wiedziałam nawet  co to Candy a teraz okazało się że jestem wielką szczęściarą bo wygrana padła też na mnie:) Justynka, autorka bloga Wielkie Małe Pasje   ogłosiła rocznicowe Candy a dla zwycięzcy ufundowała przepiękną nagrodę w postaci własnoręcznie robionej laleczki. Co prawda nagroda była tylko jedna ale Justynka ma tak wielkie serce, że postanowiła powiększyć pulę nagród i wylosowała dodatkowe 3 osoby, które też zostały obdarowane!
Gdy po raz pierwszy ujrzałam jej laleczki to się w nich zakochałam bez pamięci a tu jeszcze takie szczęście bo jedna z nich powędruje do mnie:))) To była wielka eksplozja radości a na dodatek radość moja sięgnęła zenitu jak okazało się, że nie jedną ale dwie laleczki dostałam!  Zresztą sami zobaczcie te urocze damy:)
Wyglądają jak  dwie siostrzyczki:)


 a ta malutka laleczka to mój osobisty aniołeczek:)


a tutaj tajemniczy i zagadkowy uśmiech  Mony Lisy


Oprócz laleczek dostałam też dużo innych drobiazgów, które na pewno umilą mi i osłodzą codzienne życie:)  
Justynko! jesteś Wielka tak jak Twoje Wielkie Małe Pasje
Serdecznie zachęcam do odwiedzin bloga Justynki a na pewno zostaniecie tam ciepło i miło przyjęci:) Jest co oglądać i podziwiać a  prace robione są z wielką starannością, miłością i muszę wam powiedzieć, że to od razu widać. Każda laleczka jest w każdym calu perfekcyjna!
Jeszcze raz dziękuję ci Justynko!

Na zakończenie chcę jeszcze pokazać serwetę a właściwie to obrusik szydełkowy, który ostatnio powstał.




Zrobić dobre zdjęcie to wielka sztuka a ja niestety nie jestem profesjonalnym fotografem dlatego też przepraszam za jakość fotek. Dodatkowym utrudnieniem są rozmiary obrusa, który w żaden sposób nie chciał ze mną współpracować podczas sesji fotograficznej:)

Obrusik ma kształt kwadratu o boku 120cm
Wzór można znaleźć w Robótkach Ręcznych z Diany nr 2/2000
Wykonany został z nici poliamidowych Amanda w kolorze złota, szydełkiem nr 2

Miło mi bardzo, że zaglądacie na mojego bloga  i zostawiacie przemiłe słowa uznania dla moich prac:)
Dziękuję za te odwiedziny i życzę przyjemnego sobotnio-niedzielnego odpoczynku:)