Serdecznie witam wszystkich w Nowym Roku i życzę zdrowia i wszystkiego dobrego!
Nowy rok, pierwszy post ale częściowo dotyczy jeszcze poprzedniego roku kiedy to wydziergałam tunikę Still Light ale nie wiedzieć czemu zapomniałam ją przedstawić. Dopiero jak właścicielka stwierdziła, że może by trochę ją przerobić to sobie o niej przypomniałam.
Problem był dekolt, który po prostu był za duży. Na zdjęciach poniżej widać jak się rozjeżdża.
Tunikę robiłam od góry, więc kończyła się na dole. Aby ją poprawić, należałoby praktycznie spruć całość i zrobić od nowa a to wcale mi się nie uśmiechało. Trochę poszperałam w necie i znalazłam stosowne rozwiązanie. Wyprułam jeden rząd u góry tuż za ściągaczem a uwolnione oczka ponownie nabrałam na druty.
Teraz już spokojnie robiłam do góry redukując liczbę oczek i tym samym zmniejszając podkrój dekoltu.
Po ostatecznym zamknięciu oczek, dekolt wygląda tak:
i jeszcze tył
a tak prezentuje się w całości
Teraz przyszła kolej na detale więc zaglądamy do kieszeni w nadziei, że może coś tam się znajdzie:)
Ostatnia deska ratunku, może zaplątał się jakiś złamany grosik czyli wyciągamy kieszeń i ???
Tak zaczynają wyglądać moje kieszenie:(
Mam nadzieję, że u Was to trochę lepiej wygląda.
Tunikę zrobiłam wg tego wzoru.
Włóczka to Alize Lanagold Fine kolor 586 czyli butelkowa zieleń. Na zdjęciu jakoś tej zieleni za bardzo nie widać ale marny ze mnie fotograf.
Ile włóczki zużyłam nie pamiętam. Rozmiar drutów to tak w granicach 3,5mm może nawet 4mm.
Na dziś to wszystko. Dziękuję za odwiedziny i przemiłe słowa w komentarzach.
Gorąco pozdrawiam
HB