sobota, 12 maja 2018

Serweta majowa

Serwety robione na drutach to moja wielka miłość. Sam nie wiem jak to się stało, że do tej pory jeszcze nie pokazałam żadnej ale lepiej późno niż wcale.
Za co kocham drutowe serwetki?
Za ich delikatność, romantyczność, zwiewność, urok i sama nie wiem, za co jeszcze:)
Prezentację otwiera serweta zrobiona już dość dawno ale dopiero teraz doczekała się obróbki, która pokazała jej urodę.

 

a tutaj jeszcze akcencik majowy w postaci kiści bzu

 
Serweta zrobiona została z nici pod nazwą perła, które obecnie są już nie dostępne. Szkoda, bo na takie wyroby nadawały się doskonale. 
Wielkość serwety to ok 80cm średnicy, kolor ecru a druty to chyba 2,5mm.

 Na zakończenie pokażę mój drugi kącik zdjęciowy, który teraz wygląda tak:

W tle widać jeszcze kwitnący łan rzepaku:)

Tym biało-żółtym akcentem kończę dzisiejszy wpis gorąco pozdrawiając odwiedzających mój blog:))




1 komentarz:

  1. Serweta jest obłędna, rzeczywiście bardzo delikatna, romantyczna i zwiewna. Widać serce, pasję i talent - włożone w powstanie tej pracy. Cudo!!!
    Pozdrawiam wiosennie i dziękuję za wizytę u mnie :-)

    OdpowiedzUsuń